Obecność w życiu publicznym

Media

W 1784 roku zaczął ukazywać się miesięcznik Schlesische Provinzialblätter, który opisywał bieżące wydarzenia na Śląsku, jego rozwój, kulturę oraz język. Publikowano w nim artykuły w duchu puryzmu (np. przeciwko francuskojęzycznemu określeniu madame dla kobiet) oraz starano zachować lokalną tożsamość opisując niemiecki dialekt śląski jako jedną z odmian języka niemieckiego. W jednym z artykułów dokonano nawet porównania dialektu górskiego z językiem szwedzkim (Bogacki 2010: 68-71Bogacki 2010 / komentarz/comment/r /
Bogacki, Jarosław 2010. „Die Schlesischen Provinzialblätter als Informationsquelle über die Sprachverhältnisse im preußischen Schlesien“, w: G. Łopuszańska (red.) Sprache und Kultur als gemeinsames Erbe im Grenzgebiet. Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego. 67-73.
). Na propagowanie niemieckich dialektów śląskich w prasie miał w dużej mierze rozkwit literatury śląskiej. Oprócz wydawania swoich dzieł niektórzy poeci udzielali się również pisząc do gazet lub współpracując przy ich wydawaniu. W 1883 poeta śląski Max Heinzel zaczął wydawać kalendarz Der Gemittliche Schläsinger, który był w pewnym sensie dziennikiem Ślązaków (Menzel 1976: 105Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
). Z kolei dzięki innemu śląskiemu poecie Karlowi Klingsowi od 1912 roku wydawany był dwutygodnik Durfmusikke, którego tematami była m. in. lokalna twórczość.
Obecnie o zachowanie pamięci o dialekcie śląskim stara się stowarzyszenie „Arbeitkskreis Archiv für schlesische Mundart”. Dla członków stowarzyszenia wydaje on okólnik Rundbrief, w którym publikowane są np. wiersze śląskich autorów. Także w Internecie istnieje wiele stron poświęconych niemieckim dialektom śląskim, są to jednak najczęściej opracowania amatorskie, mające na celu podtrzymanie rodzimej kultury. Na stronie http://incubator.wikimedia.org/wiki/Wp/sli/Hauptseite dostępna jest testowa wersja Wikipedii po śląsku Schläsch z artukułem nt. języka http://incubator.wikimedia.org/wiki/Wp/sli/Schl%C3%A4sche_Sproache.

Życie religijne

Społeczność Hrabstwa Kłodzkiego dużą wagę przywiązywała do świąt kalendarzowych, przez co dialekt kłodzki, którym się posługiwała, bogaty był w gwarowe powiedzenia związane z tą właśnie dziedziną życia. Jednym z takich świąt był chociażby dzień św. Michała obchodzony 29 września zwany Micheele.
Życie religijne odbijało się na tyle mocno w tym dialekcie, że pory dnia wyznaczało bicie kościelnego dzwonu np. em ‘s Marjalätta oznaczało, że czas zaczynać już pracę, de lätta Mettich oznaczało, że czas na obiad, a kiedy rozbrzmiały em’s Oomdlätta należało wracać z pola do domu. Bardzo dużą rolę odgrywała także relacja ojciec chrzestny - chrześniak, powszechne były nawet zwroty do ojców chrzestnych w formie Pate (ojciec chrzestny) np. Pat’ Heinrich[23przyp23 / komentarz/comment /
Por. rozdz. „Mundart und Volkstum in der Grafschaft Glatz“ na stronie: http://www.grafschaft-glatz.de/mundart.htm.
].
W czasach PRL pomiędzy katolicką mniejszością niemiecką a hierarchią Kościoła katolickiego w Polsce dochodziło do spięć, kiedy to rzekomo nie istniejącej mniejszości niemieckiej na Dolnym Śląsku odmówiono prawa do nabożeństw w ich języku ojczystym. Podczas kazania w Częstochowie 15 sierpnia 1984 roku kardynał J. Glemp oświadczył, że Kościół nie może z czystym sumieniem organizować nabożeństw w języku obcym dla ludzi, którzy tego języka nie znają i chcą się go nauczyć dopiero podczas modlitwy. W prasie niemieckiej wrzało - zastanawiano się, jak to się stało, że liczni Ślązacy, podający się za Niemców, mówią jedynie „łamanym” językiem niemieckim (Kryszczuk 1999: 61Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
).
Żyjący obecnie na Śląsku Niemcy są silnie przywiązani do swojego pochodzenia, ale nie są skupieni wokół jednego kościoła, więc tym samym na Śląsku katolicyzm nie oznaczał polskości, a protestantyzm - niemieckości (Kryszczuk 1999: 95Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
).

Słowniki

W 1937 wydano w Monachium słownik Schlesisch autorstwa Willa-Ericha Peuckerta. W latach 1963 - 1965 w Berlinie ukazał się 3-tomowy słownik Schlesisches Wörterbuch Walthera Mitzki. Słownik Mitzki opiera się przede wszystkim na badaniach ankietowanych przeprowadzonych przed 1945 rokiem: 1250 informatorów przesłało odpowiedzi na 71 kwestionariuszy, z których każdy zawierał 60 pytań; w sumie nadesłano ponad 27 tysięcy wypełnionych ankiet. Oprócz materiałów zebranych za pomocą rozsyłanych kwestionariuszy autor odpytał także pewną ilość informatorów, którzy po 1945 roku przenieśli się do zachodnich Niemiec. Dodatkowo badania te uzupełnione zostały o opracowania naukowe, materiał historyczny oraz dzieła literackie ze stylizacją gwarową. I tak powstał 3-tomowy słownik, który na 1636 stronach obejmuje około 40 000 haseł oraz 900 map (Zaręba 1974: 22, 23Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
). W 1996 w Husum ukazał się słownik Schlesisches Wörterbuch Barbary Suchner, urodzonej wrocławianki, która przez ponad 30 lat spisywała śląskie słowa, zwroty oraz wyrażenia. Cały słownik zawiera 8 tys. haseł na 238 stronach, które częściowo bazują na dialekcie wrocławskim, dialekcie z okolic Trzebnicy (Trebnitz), skąd pochodziła jej matka, częściowo również na dialekcie z okolic Wałbrzycha (Waldenburg) oraz słowach używanych na Górnym Śląsku, skąd pochodził jej mąż. Słownik nie zawiera lingwistycznych wyjaśnień, ponieważ wg autorki ma raczej służyć rozrywce oraz zachowaniu pamięci o dialekcie śląskim. Słownikiem odnoszącym się jedynie do jednego dialektu jest słownik Wörterbuch - Mundart der Grafschaft Glatz autorstwa Aloisa Bartscha. Również w Internecie znajdują się słowniki dialektów śląskich np. wrocławskiego, które tworzone są przez miłośników języka oraz kultury śląskiej.

Literatura

Wg kompetentnych źródeł (Menzel 1976: 75Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
) żaden niemiecki dialekt nie posiada tak obszernej i tak różnorodnej literatury jak dialekt śląski. Wprawdzie literatura dolnoniemiecka jest również bardzo bogata, ale nie może równać się ilością śląskich utworów oraz rozmaitością ich form literackich.
Prawdziwy rozkwit literatury śląskiej nastąpił po wydaniu w 1830 roku tomiku poezji Schlesische Gedichte Karla von Holteia. Nie znaczy to jednak, że wcześniej nie pisano po śląsku. Pierwszym znaczącym utworem dla literatury śląskiej jest dramat biblijny Georga Göbela z 1586 roku pt. Die fahrt Jacobs des Heiligen Patriarchens und der Ursprungk der Zwölff Geschlecht und Stämme Israel, aus dem Buch der Schöpffung Comedienweise auff Hochzeiten und sonsten zu Spielen gestelltet – von Georg Göbel, dem Kaiserlichen Notarius und deutschen Schulmeister zu Görlitz. W II i V akcie tego utworu pojawiają się pasterze Matz, Conte oraz Hentze, którzy mówią dialektem górnołużyckim. Drugim ważnym dziełem jest komedia chłopska Die geliebte Dornrose Andreasa Gryphiusa - jednego z największych poetów niemieckich XVII wieku, która ukazała się w 1660 roku, a napisana została w dialekcie dyftongizującym z okolic Głogowa – miejsca zamieszkania poety. Tematem utworu jest zakazany związek miłosny pomiędzy chłopką Lise Dornrose oraz chłopem Gregerem Kornblume, których ojcowie są wrogami. W Lise zakochany jest również grubiański Matz Aschewedel, który próbuje zdobyć ją za pomocą czarów, co niestety się nie udaje, więc pewnego razu zwyczajnie napada na dziewczynę. Dramat kończy się ukaraniem sprawcy oraz jego zadośćuczynieniem w postaci pomocy w doprowadzeniu do zaślubin zakochanych (Menzel 1976: 78, 79Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
Najbardziej znanym poetą śląskim, dramaturgiem, aktorem, reżyserem teatralnym i recytatorem był wspominiany Karl Eduard von Holtei (1798-1880) z Wrocławia. Napisał on kilkadziesiąt wierszy w dialekcie śląskim, które tworzą konstrukcję złożoną z różnych lokalnych odmian dialektu śląskiego. Nie odnoszą się do jednego konkretnego terenu, lecz łączą w sobie swoistą tradycję regionalną całego Śląska. Najbardziej znane utwory to Suste nischt, ack heem! (‘Nigdzie, tylko w domu!’) oraz Der Zutabärg (‘Sobótka’). W pierwszym wydaniu Schlesische Gedichte (‘Śląskich wierszy’) oba te utwory zostały opublikowane wraz z zapisem nutowym z przeznaczeniem do grania oraz śpiewania. Kolejnym znanym utworem gwarowym jest Derheeme (‘Wśród swoich’). W 1945 roku hasło 'Najlepiej być w domu!' (wersja tłumaczenia Suste nischt, ack heem!) wyrażało dla rodowitych Ślązaków naturalną tęsknotę za ojczyzną, utraconą w wyniku wojennej zawieruchy oraz było nośnikiem treści ideologiczno-politycznych (Pudło 2004: 28-31Pudło 2004 / komentarz/comment/r /
Pudło, Kazimierz M. (red.) 2004. Karl Eduard von Holtei (1798-1880) w pamięci dawnych i współczesnych Dolnośląskiej Ziemi Obornickiej. Oborniki Śląskie: Urząd Miejski.
). Holtei najbardziej kojarzony jest jednak z dialektem wrocławskim, który w jego utworach stanowił bazę dla stworzenia rozumianego przez wszystkich Ślązaków „wspólnego” dialektu (Menzel 1976: 84Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).


Ilustracja: Zapis nutowy do wiersza Ärndtelied (‘Pieśń dożynkowa’) - Pudło 2004: 19Pudło 2004 / komentarz/comment/r /
Pudło, Kazimierz M. (red.) 2004. Karl Eduard von Holtei (1798-1880) w pamięci dawnych i współczesnych Dolnośląskiej Ziemi Obornickiej. Oborniki Śląskie: Urząd Miejski.



Ilustracja. Nuty do wiersza von Holteia Ber seyn nich meh jung (‘Jużeśmy nie tacy młodzi’) oraz kartka pocztowa z wierszem Der Zutabärg (‘góra Sobótka’) - Pudło 2004: 30Pudło 2004 / komentarz/comment/r /
Pudło, Kazimierz M. (red.) 2004. Karl Eduard von Holtei (1798-1880) w pamięci dawnych i współczesnych Dolnośląskiej Ziemi Obornickiej. Oborniki Śląskie: Urząd Miejski.
.

Holtei był wzorem dla wielu śląskich poetów, m.in. dla Karla Heinricha Tschampela (1799-1849), który w 1843 roku wydał tomik poezji Gedichte in Schlesischer Mundart  pisanej w dialekcie górskim (Menzel 1976: 91Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
 

Ilustracja: Wiersz Heinricha Tchampela pt. Honns wu bist de denn? [źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Honns,_wu_bist_de_denn_%3F.png]

W latach 1870-tych i 1880-tych poezja śląska pisana w dialekcie znowu zyskała na znaczeniu za sprawą takich poetów jak Robert Rößler i Max Heinzel (Menzel 1976: 97Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
). Ten pierwszy (1838-1883) wychował się w chłopskiej rodzinie, a po ukończeniu gimnazjum we Wrocławiu rozpoczął w miejscowym uniwersytecie studia, po skończeniu których uzyskał stopień doktora filozofii. Po studiach pracował jako nauczyciel w różnych miejscowościach. W swoich wierszach zawarł wspomnienia z dzieciństwa spędzonego w środowisku chłopskim. Jego wiersze Der Nuußboom-Krause, Die Landerwetzka, Bibelversche oraz Ock immer hibsch deutsch zaliczane są do najbardziej znanych i ulubionych wierszy z kręgu poezji śląskiej. Rößler jest również twórcą śląskiej prozy. Pisał humorystyczne opowiadania oraz historyjki, które czasem bazowały nawet na płytkich i tanich żartach. W 1877 powstał pierwszy tom prozy pt. Schnoken - słowo to zostało przyjęte jako nazwa tego gatunku. W ciągu sześciu kolejnych lat powstało jeszcze 7 tomów. W pewnej opozycji do Rößlera stoi Max Heinzel (1833-1898), którego twórczość określana jest jako wyrafinowana, a żarty jako taktowne (Menzel 1976: 102Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
). Heinzel długo wzbraniał się przed opublikowaniem swojej twórczości w dialekcie, ale przekonał go do tego Karl von Holtei. I tak w 1875 ukazał się tom poezji pt. Vägerle flieg aus. Za źródło swojej twórczości Heinzel uważał miłość do natury, do swojej małej ojczyzny oraz żyjących w niej ludzi (Menzel 1976: 103Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
). Ta pierwsza było dla niego tak ważna, że napisał pewnego rodzaju „śląski hymn narodowy”. Pozostawił po sobie znaczny dorobek literacki w postaci licznych zbiorów wierszy oraz prozy. Za jego przykładem poszli inni poeci śląscy: m.in Philo vom Walde, Hermann Bauch i Ernst Schenke (Menzel 1976: 104, 105Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
Hermann Bauch (1856-1924) stał się sławny na Śląsku za sprawą swoich trzech wierszy Schläscha Sträselkucha, Juchhhanlasoft aus Silsterwitz oraz Die Koaschel. Po sukcesie tych utworów na dobre zajął się pisaniem. W 1886 roku wydał tomik poezji i opowiadań pt. Quietschvergnügt. Tematyką jego twórczości, podobnie jak u jego poprzedników było życie na wsi, którego wg niego było o wiele prawdziwsze niż życie w mieście. Po śmierci Baucha jego synowie odziedziczyli zapiski i notatki, które później po przeczytaniu i selekcji wydali w 3 tomach (Menzel 1976: 110, 111Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
Podczas gdy Bauch tworzył bardziej pod wpływem Rößlera, inny śląski poeta – Philo vom Walde (ur. jako Johannes Reinelt - 1859 - 1906) wzorował się Heinzlu. Jego największym dziełem jest napisany w dialekcie utwór z 1901 roku pt. Leute Not. Po śląsku pisał również wiersze (Biskup 2010: 157, 158Biskup 2010 / komentarz/comment/r /
Biskup, Rafał 2010. „Philo vom Walde (Johannes Reinelt). Dialektdichter, Lebensreformer, Nietzscheanist”, w: E. Bialek i in. (red.) Silesia Nova. Vierteljahresschrift für Kultur und Geschichte 7. Jahrgang. Dresden-Wrocław.
). Vom Walde bardzo fascynował się filozofią Nietzschego, co znalazło pesymistyczny wydźwięk w jego utworach. Nie był typowym autorem przywiązanym do swojej ziemi - marzył raczej o dalekich podróżach oraz krytykował prowincjonalizm. Uchodzi za pisarza, który wprowadził nowoczesność do literatury śląskiej (Biskup 2010: 158Biskup 2010 / komentarz/comment/r /
Biskup, Rafał 2010. „Philo vom Walde (Johannes Reinelt). Dialektdichter, Lebensreformer, Nietzscheanist”, w: E. Bialek i in. (red.) Silesia Nova. Vierteljahresschrift für Kultur und Geschichte 7. Jahrgang. Dresden-Wrocław.
). W 1902 wydał wraz z Augustem Friedrichem Krause Das Schlesiche Dichterbuch, czyli zbiór poezji Ślązaków pisanej w dialekcie oraz literackim języku niemieckim. Dla wielu pisarzy z tamtego okresu dialekt stał jedynym celem pisania, ponieważ ludowa literatura regionalna zaczęła zyskiwać na znaczeniu. Ostatnim dziełem dialektalnym jest Sonntagskinder. Lieder und Gedichte aus Schlesien z 1904 roku (Biskup 2010: 161Biskup 2010 / komentarz/comment/r /
Biskup, Rafał 2010. „Philo vom Walde (Johannes Reinelt). Dialektdichter, Lebensreformer, Nietzscheanist”, w: E. Bialek i in. (red.) Silesia Nova. Vierteljahresschrift für Kultur und Geschichte 7. Jahrgang. Dresden-Wrocław.
).
Do jednych z najbardziej znanych śląskich pisarzy należy również Ernst Schenke (1896-1982). Wychowywał się w rodzinie, w której na co dzień mówiono dialektem, tak więc potrafił posługiwać się nim już jako dziecko. W tym czasie zaczął pisać pierwsze wierszyki po niemiecku, ale krótko potem zaczął próbować się w pisaniu w dialekcie. Już jako młody chłopak mógł poszczycić się publikacjami swoich wierszy w lokalnych gazetach np. w Der Gemittliche Schlӓsinger. W tym czasie powstały jego pierwsze tomiki zbiorowe pt. Laba und Treiba oraz Drinne und draußa. Schenke należy do grona poetów śląskich z największym dorobkiem poetyckim, a uznanie zyskał za swój specyficzny, obrazowy, melodyjny oraz podniosły zarazem styl pisania o najprostszych życiowych sprawach, o prostych ludziach i przyrodzie, często okraszając wszystko pewną dozą humoru (Menzel 1976: 143, 145, 155Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
Najważniejszą postacią dla literatury śląskiej jest natomiast Gerhart Hauptmann (1862-1946). To dzięki niemu Śląsk przeniknął do kanonu literatury światowej. W 1982 wydany został dramat społeczny „Tkacze” autorstwa Hauptmanna, który został napisany w dialekcie (De Waber), a w drugiej wersji – w standardowym języku niemieckim (Die Weber). Środowisko Śląska oraz jego dialekt są także dominującym tematem tragedii Fuhrmann Henschel (1898) oraz Rose Bernd (1903), przy czym ta pierwsza została wcześniej wydana w całości w dialekcie. Również akcja serii dramatów zaczynająca się od Hannels Himmelfahrt (1893) rozgrywa się na Śląsku. W utworach tych dialekt przytaczany jest w pieśniach, bajkach i sagach. W pierwszym rozdziale utworu Der neue Christophorus, który jest swojego rodzaju poetyckim testamentem pisarza, również natrafić można na dialog pisany dialektem (Sprengel 1994: 31, 32Sprengel 1994 / komentarz/comment/r /
Sprengel, Peter 1994. „Gerhart Hauptmann”, w: H. Steinecke (red.) Deutsche Dichter des 20. Jahrhunderts. Berlin: Erich Schmidt Verlag. 31-42.
). Ślązacy występujący w jego utworach to tkacze, furmani, rolnicy, leśnicy, kowale i gospodarze. Posługują się odmianą dialektu śląskiego z okolic Gór Wałbrzyskich, gdyż stamtąd (a dokładniej z Bad Salzbrunn - Szczawna Zdroju) pochodził wg Menzla[24przyp24 / komentarz/comment /
http://home.arcor.de/jean_luc/Deutsch/mundart/schlesien.htm
] Hauptmann. Hauptmann uchodzi za najwybitniejszego niemieckiego przedstawiciela naturalizmu, a w 1912 roku otrzymał literacką Nagrodę Nobla.


Ilustracja. Strona tytułowa dramatu De Waber (‘Tkacze’) Gerharda Hauptmanna. Źródło: http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/41/De_Waber.jpg

Po II wojnie światowej w RFN (w środowiskach ziomkostw wypędzonych) kwitła literatura opisująca Śląsk jako utraconą ojczyznę oraz bezpieczną, idylliczną krainę-matkę (por. Joachimsthaler 2007: 86 Joachimsthaler 2007 / komentarz/comment/r /
Joachimsthaler, Jürgen 2007. Philologie der Nachbarschaft. Erinnerungskultur, Literatur und Wissenschaft zwischen Deutschland und Polen. Würzburg: Verlag Königshausen & Neumann GmbH.
) Dla młodych ludzi żyjących w latach 1960-tych (urodzonych już w RFN) było to już tylko  miejsce, z którego pochodzili rodzice (por. Joachimsthaler 2007: 40 Joachimsthaler 2007 / komentarz/comment/r /
Joachimsthaler, Jürgen 2007. Philologie der Nachbarschaft. Erinnerungskultur, Literatur und Wissenschaft zwischen Deutschland und Polen. Würzburg: Verlag Königshausen & Neumann GmbH.
).

Status dialektów i opinie na ich temat

Dialekt był w powszechnym użyciu wśród niższych warstw społecznych. Posługiwano się nim w domu, natomiast w szkole obowiązywał niemiecki język literacki. Zdarzało się również tak, że rodzice zabraniali swoim dzieciom posługiwać się dialektem śląskim w domu, ponieważ panowało przekonanie, że w ten sposób mówią tylko chłopi (Kryszczuk 1999: 96Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
). Falę popularności dialektom śląskim przyniósł rozkwit literatury śląskiej po ukazaniu się w 1830 roku tomiku poezji Schlesische Gedichte Karla von Holteia. Dzięki temu wydarzeniu dialekt podniesiony został do rangi języka poezji.
Poeta śląski Philo vom Walde wypowiedział się na temat rosnącej popularności poezji pisanej w dialekcie następująco: ”(...) trzeba przypisać najpłytszej naiwności, że poezja dialektalna jest uważana za sztukę niższą, a poetę dialektalnego uważa się za poetę niższej rangi. Przecież na jedno wychodzi, czy ktoś opisuje królów, czy rolników. Człowiek jest człowiekiem, a sztuka jest sztuką.” (Biskup 2010: 163Biskup 2010 / komentarz/comment/r /
Biskup, Rafał 2010. „Philo vom Walde (Johannes Reinelt). Dialektdichter, Lebensreformer, Nietzscheanist”, w: E. Bialek i in. (red.) Silesia Nova. Vierteljahresschrift für Kultur und Geschichte 7. Jahrgang. Dresden-Wrocław.
). W wydanym w 1902 roku kalendarzu Der gemittliche Schläsinger vom Walde postulował utworzenie związku, który miałby na celu pielęgnację dialektu i poezji śląskiej (Verein zur Pflege schlesischer Mundart und Dichtung). Jego celem miała być walka z przekonaniem, że śląski jest „surowszy, brzydszy i w mniejszym stopniu poetycki niż plattdeutsch[25przyp25 / komentarz/comment /
Dialekt dolnoniemiecki.
]”. Pisarz nawoływał również do nadania delikatności poezji śląskiej, takiej samej jak np. w literaturze bawarskiej, ponieważ sądził, że „za dużą wagę przykłada się do wiernego oddania dialektu oraz humoru”. Pytał, „dlaczego nie można by zatem używać dialektu śląskiego w celach artystycznych?” Przeszkadzało mu, że „wykształceni ludzie uważają dialekty śląskie za «zepsuty niemiecki język literacki» i za zwykły żargon, na który nie ma artystycznego przyzwolenia” (Biskup 2010: 163, 164Biskup 2010 / komentarz/comment/r /
Biskup, Rafał 2010. „Philo vom Walde (Johannes Reinelt). Dialektdichter, Lebensreformer, Nietzscheanist”, w: E. Bialek i in. (red.) Silesia Nova. Vierteljahresschrift für Kultur und Geschichte 7. Jahrgang. Dresden-Wrocław.
).
Gerhart Hauptmann, który wprowadził Śląsk do kanonu literatury światowej wypowiedział się o napisaniu dramatu w dialekcie następująco: „Mogłem napisać Tkaczy (…) ponieważ znałem dialekt. Moim celem było wprowadzenie go do literatury. Nie myślałem przy tym o twórczości regionalnej, która wykorzystuje dialekt jako kuriozum i czasem nawet ocenia go humorystycznie. Dla mnie dialekt był danym od natury i sztuki, równym literackiemu niemieckiemu, środkiem wyrazu, dzięki któremu ten wielki dramat (…) mógł zyskać swój kształt. Chciałem mu przywrócić jego godność. Sami oceńcie, czy mi się udało” (por. Menzel 1976: 74Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
).
Nie tylko pisarze doceniali walory dialektu śląskiego. Podobno sam Fryderyk Wielki, któremu bardzo podobała się wymowa końcówek -en jako  -a w dialekcie górskim, myślał o zmianie „bezbarwnego e” w piśmie w języku literackim właśnie na owo dźwięczne a (Weinhold 1853: 19, 20Weinhold 1853 / komentarz/comment/r /
Weinhold, Karl 1853. Ueber deutsche Dialectforschung. Die Laut- und Wortbildung und die Formen der schlesichen Mundart mit Rücksicht auf verwantes in deutschen Dialecten. Wien: Verlag von Carl Gerold u. Sohn.

).
Badania kompetencji językowych Niemców żyjących na Dolnym Śląsku, które zostały przeprowadzone pod koniec XX wieku, pokazały, że mimo iż obecnie większość Niemców dolnośląskich na skutek dezintegracji społeczności nie mówi już dialektem, to jest on przez nich lubiany, a dla wielu z nich jest on źródłem ekspresji językowej. Wiele osób chętnie chodzi na przedstawienia i sztuki, które są napisane w gwarze. Dialekt śląski, obok języka niemieckiego, traktowany jest przez nich jako czynnik etnoidentyfikacyjny (Kryszczuk 1999: 154Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
).

Przykłady

Próbki literatury

1. Andreas Gryphius
Die geliebte Dornrose (fragment)
WILHELM VON HOHEN SINNEN: Man hat an euch nichts zu erhalten. Drumb immer fort! Jedoch, wo ihr hirmit versprechet euch zu bessern.
FRAW SALOME und MATZ ACHENWENDEL: O ja, ja, ja, ja, ja, o ja!
WILHELM VON HOHEN SINNEN: So soll euch hirmit das Leben geschencket seyn mit dieser ausdrücklichen Bedingung, dass ihr euch morgen zusammen treuen lasset.
GREGER KORNBLUME: Selde sich doch inner liber sechs mohl hengen lussen, asse dan alden groiliche Beer namen.
MATZ ASCHEWEDEL: Ja, du hast gut sayn, ‘s Laben is lib.
WILHELM VON HOHEN SINNEN: Stracks gebet einander die Hände und bessert euch. Wo nicht: So wird das letzte ärger werden, als das erste.
JOKEL DREYECK: O wie wor mir vor a su bange!
BARTEL KLOTZMANN: O wie enge wor mir dar Peltz!
GREGER KORNBLUME: Das seen Wunder der Liebe!
LISE DORNROSE: Also wird treue Keuschheit gekrönet!
MATZ ASCHEWEDEL: Och, wie schwingelte merr für der Litter!
FRAW SALOME: Au, wie krümmerte mich der Rücken! Nu war achts? Noch bekumme ich an hübschen jungen Monn dervon.

(Menzel 1976: 79, 80Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

2. Karl Gustaw von Holtei
Heem will ihch
Mihch han se ooch schund manchmal da und durten
gar sihr traktiert und han mer Gutt‘s getan,
bei Fürschten und Herzogen und bei Grawen,
scheene Frauvölker und gelehrte Herrn,
in grußen Städten und uf hochen Schlössern,
in fremden Landen aber suste wu, dass ihch eegen schaamzen, weil
ihch‘s ihm nich wert bihn! – Nu‘s gefiel mir schund, o ja! –
Im besten Freu‘n, im allergrüßten Teebse,
liß sihch doch immerzu de Sehnsucht spieren.
Nach wahs? – Nu globt mersch, ader globt mersch nich:
nach meinem kleenen Haus in Obernigk samt seinem Schindeldächel
und a Tannen,
die vur der Türe stihn, däm bissel Gaarten,
däm Taubenschlage und där grünen Laube!

Wie schilgemol, - du weeßt‘s mei lieber Gott –
hab ihch geseufzt und seufz‘ ich hinte noch:
Heem will ihch, suste weiter nischt, ock heem!

(źródło: http://gedichte.xbib.de/Holtei_gedicht_Heem+will+ihch.htm )

Cały tomik poezji Schlesiche Gedichte dostępny jest: http://books.google.de/books?id=FTdKAAAAIAAJ&printsec=frontcover&hl=de#v=onepage&q&f=false

3. Karl Heinrich Tschampel
Do derschrickt ma
Uff’s Feld zum Voater, dar de Gaarschte recht,
Kimmt raus sei jüngster Suhn eim fliksta Sprunge,
Just, wie a ufgescheechtes Reh gejächt;
Und schunt vo weitem schreit dar kleene Junge:
„Och Voater, Voater, kummt ock bahle rei!
Doch macht su flink er kinnt, kummt itze glei!“
„Woas hoots denn oaber?“ – Nu de Mutter, och!
Die ihs su krank und koan ne sahn und hieren.“ –
„Och Jetersch, Junge, ne du hust mich doch
Derschrackt, doß mich der Schlag fost kunde rühren;
Denn wie de schreest su laut, - ‘s ihs ungeloin –
Ducht ihch schun, ‘s Kathla wär‘ dervo gefloin.“

(Menzel 1976: 92Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

Gedichte in schlesischer Gebirgsmundart: nebst einem Anhange, enthaltend einige Gedichte in gewöhnlicher Schriftschprache, czyli zbiór poezji w dialekcie górskim jest dostępny:
http://books.google.de/books?id=0pgMAQAAIAAJ&printsec=frontcover&hl=pl#v=onepage&q&f=false

4. Robert Rößler
Der Nussboom-Krause (fragment)
Ei insem Durfe im letzten Hause,
Do wohnt‘ a Moan und där hieß Krause;
Asu genennt in Kleen und Gruß,
Ollengen hieß a „der Krause“ bluß.
Bei Vürnähm woar a, wie bei Geringe,
Halt „der Herr Krause“. Gutt dam Dinge!

Bestand hoat oder nischt uf Erden;
Dahie sullt’s ooch noch andersch werden.
Denn’s Schicksal salber mengte sich nei:
‘s zug noch ee Krause eis Dörfel rei.
Nu hieß natierlich jeder vo beeden
„Herr Krause“. Wie sullt ma se underscheeden?

(Menzel 1976: 98, 99Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

5. Max Heinzel
Ei der Durfschenke
(fragment)
BAUER: Sie sein wulln ni vu hie – gelt?
FREMDER: Nein, lieber Mann!
BAUER: Sahn Se, doas ducht‘ ich – nu apriko! – do sein Se verleichte der neue Präsedente vum Gerichte – hä?
FREMEDER: Nein, lieber Mann!
BAUER: Sahn Se, doas ducht‘ ich – adder hoan Se verleichte die Zündhölzelfabrike ei Schwammelwitz?
FREMDER: I, Gott bewahre!
BAUER: Sahn Se, doas ducht‘ ich! – Nu, do wer’n Se wull vum Signare sein?
FREMDER: Ich singe nicht.
BAUER: Sahn Se, doas ducht‘ ich! – Do sein Se wull ärnt a Stoadtroath, adder su woas? He?
FREMDER: Unausstehlicher Mensch! Scharfrichter bin ich – ich thue morgen einen ab in der Stadt.
BAUER: Sahn Se, doas ducht‘ ich!
(Menzel 1976: 105, 106Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)
Der Perpendickel
A Segermacher ei am Städtel –
Itz is a tudt, und a vergleicht sich
Zu anner stiehn geblieb’nen Uhre,
Die ei der Ewigkeit vu neuem
Ei Gang gebrucht und ufgezoin wird –
Wie der amoal su arbt ein Stübel,
Do kimmt a Mutterle vum Durfe
Und brengt a’n Perpendickel, brengt se,
A sol da Dingrich repperieren.
Der Meester Völkel scheubt de Prille,
De gruße Prille uf die Sterne
Und sitt su fluschelnd uf de Ale
Und spricht: „Ja, Mutter, hiert ock, hoatt’r
A Seger ni miet reigebrucht?“ „A Seger?“
Frät ünse Mutterle und külstert,
„Der Seger, Meester Völkel, gieht schun,
Ock der verdammte Perpendickel,
Der faule Nickel, tutt ni giehn!“

(Menzel 1976: 106Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

6. Hermann Bauch
Gruss-Brassel
(fragment)
De Schläsing ihs a prächtig Land,
Is schinnste wull eim Reiche.
Vo ollen Ländern weit zengstrim
Kimmt kees der Schläsing gleiche.
Und mitten drin oam Uderstrand
De Krone ligt vom Schlesierland:
Doas ale, gude Brassel!

(Menzel 1976: 112Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

7. Philo vom Walde
Wiegenliedel
(fragment)
Nin, nin, nei –
Kindele, schlof ei.
Schlof ock, draußen gieht der Wind,
Bist ju doch mei guldnes Kind.
Hul, lul, lei.

Nin, nin, nei –
Kindele schlof ei.
Schlof, du kleener Strampelgeist,
Daß dich nich is Hundel beißt,
Hul, lul, lei.

Nin, nin, nei –
Kindele, schlof ei.
Schlof, sust kimmt der schwarze Man.
Där wil’s Kindel mite han.
Hul, lul, lei.
(Menzel 1976: 115Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

8. Ernst Schenke
Hohelied der Heimat
Wie schien läßt sichs derrheeme
Eim weecha Groase ruhn;
Wie nicka zengs die Beeme:
Ruh aus, mei Suhn…

Und Kinder hoots und Kalbla
Und Schäfla, schworz und groo.
Und Sperliche und Schwalbla
Und Blümla oo…

Ich hoa ei fremda Ländern
Mich reichlich imgesahn,
‘s ies merr, ich koans nich ändern,
Nischt droan gelan.

Woas die durt draußa macha,
Macht mich dohie nich fruh.
Hurch, wie die Schwalbla lacha,
Die wissa’s ju.

(Menzel 1976: 147Menzel 1976 / komentarz/comment/r /
Menzel, Wilhelm 1976. Mundart und Munadrtdichtung in Schlesien”, 2. Auflage, München: Delp’sche Verlagsbuchhandlung.
)

9. Gustav Buchenthal
Wiesenblumen: Gedichte humoristischen Inhalts in schlesischem Land-Dialekt - dostępny:
[http://books.google.pl/books?id=tW86AAAAcAAJ&pg=PA14&dq=Reichsteen+ei&hl=de&sa=X&ei=CeUJT8nBJYztsgbvwLGBDw&sqi=2&ved=0CDgQ6AEwAQ#v=onepage&q=Reichsteen%20ei&f=false]

10. Friedrich Zeh
Gedichte in schlesicher Gebirgs-Mundart mit 22 Abbildungen –dostępny:
[http://www.bsb-muenchen-digital.de/~web/web1012/bsb10123872/images/index.html?l=de&digID=bsb10123872&v=100&nav=0]

11. Autorzy gwary kłodzkiej
Na stronie http://www.grafschaft-glatz.de/archiv/mundart1.htm ukazują się wiersze w gwarze kłodzkiej, z których co miesiąc wybierany jest jeden najciekawszy i zyskuje miano „Wiersza miesiąca”.

Wiersz miesiąca września 2009 roku:
Max Volkmer
Der Spritzamääster

Mich hoan se fier a Feuerschutz
Eim Darfe eigesotzt
Schon viele Joahre. Jedes wäß’s:
Dorch mich ward nischt verpotzt . . .
Ich bien gewessahoft goar sähr
On mach‘ mei Sache gutt;
Doß oalls ei bester Ordnung bleit,
Doo bien ich of der Hutt.
Ich sah zum Rechta ieweroal
Eim Spritzahause - gell! -
Denn, wenn‘s amool a Feuer hoot,
Doo gieht‘s goar roasnich schnell . . .
Doo muuß ma baale flink zer Hand
Sei ganzes Läschzeug hoan
On äne Monnschoft, stroamm geschult,
Die ma gebraucha koan . . .
Joo, wenn oalls kloppt, ich koan‘s euch sään,
Tutt‘s Feuer glei vergiehn,
On jedes koan beruhicht dann
Of häämzu wieder ziehn.
Nie woahr, ihr gatt mer oalle recht,
Doas wääß ich ganz gewieß: -
Es ies schon gutt, wenn of‘m Domm
Der Spritzamääster ies . . .

link do strony, na której znajdują się wiersze w gwarze kłodzkiej nadesłane przez czytelników: http://www.grafschaft-glatz.de/archiv/mundart2.htm

Przykładowy tekst z wersją w standardowym języku niemieckim, który napisał i  przetłumaczył Willan Schimmel:
standardowy  język niemiecki
dialekt kłodzki
Weihnachtsglocken
Weihnachtsglocka
Herzenszeit - Weihnachtszeit, Jesus ist kommen
zu uns auf Erden, kehrt ganz bei uns ein.
Wir singen und spielen: Ein Ros‘ ist entsprungen,
die Glocken, sie klingen so hell und so rein.
Die Glocken erklingen mit himmlischem Schalle,
das Jesuskind wird uns von Gott hergesandt,
Herr Jesus geboren für Menschen uns alle,
gekommen aus Gottes hochheiligem Land.
Als Retter kamst Jesus, geboren zu lehren,
zu retten die Menschheit von Sünden so groß,
im Namen des Vaters, wir danken, dich ehren,
unser Leben liegt in Dein‘ und des Vaters Schoß.
‚s ist Weihnachta, Herzenszeit, Jesus is komma
zu ons of die Arde, kehrt ganz bei ons ei!
Mir senga on spiela: Ein Ros‘ is entspronga.
Die Glocka, die klenga asu fein on ganz rein.
Die Glocka, die hört ma mem himmlischa Schalle,
dos Jesuskend wurd‘ ons vom Herrgott gesandt.
On Jesus geboorn fer Menscha ons olle
Gekomma aus ‚m göttlicha Heimatland.
Ols Retter koomst Jesus, geboom ons belehm
on retta ons Menscha vo a Senda asu gruuss.
Em Noma vom Voter, mir danka, dich ehr‘n
Onser Laaba is ei demm on des Voters Schoos.



Ilustracja: Zapis nutowy do utworu Weihnachtsglocka [źódło: http://www.grafschaft-glatz.de/archiv/mundart2.htm]

Link do zbioru anegdot w dialekcie górnośląskim P. Wendelina’s humoristische Pilln kägn ollerhand Mucken und Grilln: [http://books.google.pl/books?id=hpMMAQAAIAAJ&printsec=frontcover&hl=
de&source=gbs_ge_summary_r&cad=0#v=onepage&q&f=false
]

Przysłowia, powiedzenia, folklor, inne próbki:

♦ kilka przykładowych zdań oraz słów w dialekcie górskim:
standardowy język niemiecki
dialekt górski
język polski
„Essen, trinken, schlafen”
„Asse, trinke, schloofa”
„Jeść, pić i spać”, czyli podobno trzy najważniejsze słowa w tym dialekcie
Er kommt gleich.
Er kimmt glei.
On zaraz przyjdzie.
Ich habe ihn gesehen.
Ich hoa a gesahn.
Widziałem go.
(…) gehen in die Mühle
(…) giehn ei da Miehle.
(Idziemy) do młyna.
Er hat einen schönen Hut
A hoot an schinn Hutt.
On ma ładny kapelusz.
Es ist schon gut!
 ‘s ies schunt gutt!
Już jest dobrze!
Grüß nur schön zu Hause!
Griß ock schien derrheeme!
Tylko pozdrów wszystkich ładnie w domu!
Wir essen gerne ein Stück gute Torte im Garten.
Mir asse ganne e Stickla gutte Totte eim Gattn.
Chętnie zjemy kawałek dobrego tortu w ogrodzie.
Alte Nägel halten nicht, neue Nägel halten auch nicht!
Ala Nala haie nä, noia Nala haie a nä!
Stare gwoździe nie trzymają, ale nowe gwoździe też nie trzymają!
Künstler tritt auf die Bühne.
Kinstler tritt uff de Biehne.
Artysta wchodzi na scenę.
Wanduhr mit den Gewichten
Seeger
zegar ścienny
Zehnpfenniger
Biehma
moneta o nominale 10 fenigów
Fünfpfennigstück
Sechser
moneta o nominale 5 fenigów
Brotschrank
Ollmer
chlebak
etwas langsam tun, eigentlich lange erzählen
mahrn
robić coś powoli, długo opowiadać
gern
ganne
eagerly
morgen
munne
tomorro

źródło: Wie geht nun Schlesisch? Wie spricht der Schlesier? na stronie http://home.arcor.de/jean_luc/Deutsch/mundart/schlesien.htm

♦ przykładowe zdania w dialekcie kłodzkim:
standardowy język niemiecki
dialekt kłodzki
język polski
Mädchen und Jungen
Mädla (Maidla) on Jonga
dziewczęta i chłopcy
(…) trinke gerne eine Neige Milch
(...) trinka ganna a Näjla Melch
(Wypiję) chętnie resztkę mleka.
Zu Pfingsten sind die Mädchen am schönsten!
Zu Pfingsta sein die Madlan om schinnsta!
W Zielone Świątki dziewczyny są najpiękniejsze!

źródło: Wie geht nun Schlesisch? Wie spricht der Schlesier? na stronie http://home.arcor.de/jean_luc/Deutsch/mundart/schlesien.htm

♦ porównanie słów w kłodzkim dialekcie północnym, kłodzkim dialekcie południowym oraz niemieckim języku standardowym:
standardowy niemiecki
dialekt kłodzki północny
dialekt kłodzki południowy
język polski
Heimat
Häämte
Haimte (a-i)
mała ojczyzna
kleines
kläänes
klaines
małe (np. dziecko)
Häuschen
Häusla
Hoisla
domek
kleiner Wagen
kläänes Wäänla
klaines Woinla
mały wózek
Steine
Stääne
Staine
kamienie
er hat gesagt
a hoot gesäät
a hoot gesoit
on powiedział
allein
allääne
alleine
samotny
am Wege
om Wääche (Wääje)
om Waiche (Waija)
na drodze

źródło: Die Mundart der Grafschaft Glatz na stronie: http://www.grafschaft-glatz.de/mundart.htm

♦ Porównanie dialektu kłodzkiego z górskim (pomimo, iż dialekt kłodzki wywodzi się z górskiego, oba dialekty różnią się dość znacznie w warstwie leksykalnej):
dialekt górski
dialekt kłodzki
Duu kannst gleeba; iech hoa diech nie (nich) beleun. Meine Schwaster, die hotte Taag un(d) Nacht keene Ruhe. Die hotte an(‘n) ganze Neeje (Neege) Kinder derheeme,
is sein ou (oo) zwee hibische Maadla derbein.
Duu konnst mersch gloin, iech hoa diech nie beloin. Mei Schwaster, die hott’ Toag - on kai Ruhe. Die hott a ganze Naije Kender derhaime, ‘
s senn aa zwee (zwun) hische Maidla derbeine.
(F. Gräbisch za: Kryszczuk 1999: 81Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
)

♦ przykład wiersza-wyliczanki Heinza Olescha, w którym pojawiają się słowa w dialekcie górnośląskim (zaznaczono grubszą czcionką) oraz ich wyjaśnienie po niemiecku:
Ein Wort gibt das andere – und die Heimat
Kohlrabi ist ‚ne Oberrübe,
wer Dresche kriegt, der bekommt Hiebe.
Welschkraut ist Wirsing, wie man weiß,
wer kaschelt, der rutscht übers Eis.
Haderlok ist ein Lumpensammler,
ein Hachor ist ein halber Gammler.
Mit Gutalin putzt man die Schuhe,
die Potschen bring‘n den Füßen Ruhe.

Babe ist Kuchen, Brinkel sind Krümel,
ein Pamprin ist ein richt‘ger Lümmel.
Wer schlafen will, braucht ‚ne Zudecke,
ein Reißbrettstift heißt bei uns Zwecke.

całość dostępna: http://www.gk-1997.de/Oberschlesisches.htm#2


W dialekcie górnośląskim zaobserwować można duży napływ zapożyczeń z języka polskiego, czego dowodem są wyrazy takie jak np. Hopek:

standardowy język niemiecki
dialekt górnośląski
język polski
kleiner Mensch
Hopek, Hoppek
mały człowiek, niski mężczyzna
Irre
Ipta
głupek, idiota
Hosentasche
Kabsa
kieszeń spodni
Lärm
Larmo
hałas
Mutter
Muttel
mama
Appetit auf etwas
Zipek
apetyt na coś
Bettwäsche
Ziche
pościel


Przykłady pochodzą ze słownika tworzonego przez amatorów chcących ocalić dialekt górnośląski jako część niemieckiego dziedzictwa kulturowego. Autor apeluje tam do Górnoślązaków, aby pisali do niego z propozycją haseł oraz komentarzami. Słownik dostępny jest: http://www.kmosler.de/Sprache/Woerterlisten/OS-Woerter.html.

To przykład żartu, w którym Antek i Josek, którzy są bohaterami lokalnego humoru, mówią w dialekcie górnośląskim (zaznaczono grubszą czcionką):
Antek und Josek bummeln in philosophischem Schweigen am Klodnitzkanal entlang, so auf Laband zu. Auf einmal bleibt Antek stehen, guckt sich den Josek durchdringend an und sagt:
“Weißt du, Josak, da macht ich ja schont lange wissen, warum den Fische und kenn ieberhaupt nich sprechen.“ Josek überlegt eine Weile und fragt dann verwundert: „Waas, das wundert dich?“
“Jäsder, ja, das wundert mich.“
“Du Duppa“ ‚ sagt Josek, „da brauchs dich je kein bissel wundern! Sprich du doch mal, wenn du und du hast dem Frässe unten im Wasser!

 źródło:  Oberschlesien na stronie: http://home.arcor.de/jean_luc/Deutsch/mundart/schlesien.htm

♦ wierszyk w dialekcie dyftongizującym wraz z jego odpowiednikiem w standardowym języku niemieckim:
język niemiecki standardowy
dialekt dyftongizujący
Gehst du mit über die Oder?
Drüben ist Musik,
sieben Stückel einen Böhm,
das geht einmal schön!


Du was hat‘s denn dort? Mohn! Und dort?
Auch Mohn! Nu da, lauter Mohn, Mohn!


Geihste meite eiber da Auder?
Dreibm is Mausikk,
Seibm Steikl an Beihm,
Doas geiht amo schein!“


Dau-was haut‘s‘n dau? Mau! Und dau?
Au Mau! Nu dau, dau, lauter Mau Mau!



źródło: Neiderländisch na stronie http://home.arcor.de/jean_luc/Deutsch/mundart/schlesien.htm

♦ kilka wyrazów w dialekcie wrocławskim:
standardowy język niemiecki
dialekt wrocławski
język polski
Ohren
Löffel
uszy
Geld (Münzen – monety)
Mücken
pieniądze
Mutter
Mutta, Muttel
mama
-
Usinger
żartobliwe określenie Ślązaka
ein bisschen
a wing
troszeczkę
Messer
Närre
nóż
Kopf
Nischel
głowa
reden/sprechen
räden
mówić, rozmawiać
Hund
Töhle
pies

Przykłady pochodzą z Internetowego słownika dialektu wrocławskiego, który również stworzony został przez amatora; całość dostępna: http://www.breslau-wroclaw.de/de/breslau/history/sprache/?start=A

♦ próbka dialektu z niemieckiej wyspy językowej wokół Gościęcina (Kostenthal)
standardowy język niemiecki
dialekt
język polski
Heirate oder heirate ich nicht?   
Heirote ech oder heirote ech nech?   
Wyjdę za mąż, czy nie wyjdę?
Karl war ein Mal ein bisschen zu lange im Kretscham gewesen. Er hatte Spieler getroffen und da konnten sie nicht voneinander gehen. Da ging er spät nach Hause und am anderen Tag ging es früh gar nicht aus dem Bett raus. Die Sonne schien schon sehr hell, aber er stand noch nicht auf, sie wurde immer heißer, sie brannte schon aufs Gesicht…
Kolle woor ämöl a besken zü lange em Kratschen gewast. Ä hotte Speeler getroffn ond do kunntn se nech vu nander geh’. Dö ging ä spät  äheem ond da ander Tag frieh ging’s gornech aus ‘em Bette raus. De Sonne schaante schon siehr helle, aber ä stand no nech uff, se worde immer heeßer, se brannte schont uffs Gesechte…
Pewnego razu Karl był za długo w karczmie. Spotkał tam graczy i nie mógł się z nimi rozstać. Późno poszedł do domu i następnego dnia nie wstał wcześnie rano. A słońce tak świeciło, było coraz cieplejsze, piekło w twarz…
(Księżyk 2008: 297Księżyk 2008 / komentarz/comment/r /
Księżyk, Felicja 2008. Die deutsche Sprachinsel Kostenthal. Geschichte und Gegenwart. Berlin: trafo Verlag.
)

Stan wiedzy

Nagrania

Próbki dialektów z Górnego oraz Dolnego Śląska (m.in. z Głogowa, Trzebnicy i Brzegu) znajdują się w tzw. Lautdenkmal reichsdeutscher Mundarten, czyli zbiorze nagrań niemieckich dialektów, który stworzono w latach 1936-1937 i podarowano Adolfowi Hitlerowi z okazji jego 48. urodzin. W posiadaniu części z tych nagrań jest obecnie Forschungszentrum Deutscher Sprachatlas w Marburgu[26przyp26 / komentarz/comment /
http://www.staff.uni-marburg.de/~naeser/
]. Dwa nagrania niemieckich dialektów śląskich z obszaru Dolnego Śląska dostępne są także na stronie internetowej jednego z pracowników Deutscher Sprachatlas  – dra Wolfganga Näsera [http://staff-www.uni-marburg.de/~naeser/dial-aud.htm]; pierwsze nagranie pochodzi z okolic Wałbrzycha (Waldenburg), a drugie z okolic Środy Śląskiej (Neumarkt). Powstały one w latach 1955-1957 w ramach badania dialektów wschodnioniemieckich. Wg raportu z 1977 na Śląsku nagrano wówczas ponad 370 próbek.

   
Ilustracja: Lautdenkmal reichsdeutscher Mundarten – prezent dla Adolfa Hitletra; szafa zawierająca aparaturę oraz płyty z nagraniami niemieckich dialektów; źródło: http://www.uni-marburg.de/~naeser/ld00.htm

Na stronie Radia Berlin BrandenburgRanking dialektów / komentarz/comment/r /
Dostęp 12.01.2014 [http://programm.ard.de/TV/rbbfernsehen/die-30-beliebtesten-dialekte/eid_282055845177873]
znajduje się ranking 30 ulubionych niemieckich dialektów. Dialekt śląski wraz z nagraniem znajduje się na 27. miejscu. Na pierwszym miejscu uplasował się dialekt berliński. Na stronie nie podano jednak, w jaki sposób głosowano, kto był respondentem oraz wg jakich kryteriów przyznawano poszczególne miejsca.

Archiwa, mapy, atlasy

Pierwszą pracą poświęconą geografii Śląska była praca Bartłomieja Sthena z 1512 roku, a opisany został w niej m.in. przebieg granicy polsko-niemieckiej na Nysie Kłodzkiej i Odrze. Dane zawarte w tym opracowaniu mogą być jednak nieścisłe, ponieważ niepublikowane dane kościelne oraz spisy ludności z początku XIX wieku wskazują, że Polacy i polszczyzna jeszcze na przełomie XVIII i XIX wieku sięgała o wiele dalej na zachód, niż to dla XVI wieku podawał Sthen (Zaręba 1974: 18Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
).
Prace z zakresu niemieckiej (w tym oczywiście śląskiej) geografii językowej wiążą się z nazwiskiem Georga Wenkera, który w 1876 roku zaczął swoją akcję rozsyłania kwestionariuszy do nauczycieli z różnych miejscowowści w celu kompleksowego badania zjawisk gwarowych. Po wstępnych pracach nad dialektami w prowincjach nadreńskich, rozszerzył stopniowo na inne prowincje swoje badania na całe terytorium państwa niemieckiego. I tak kwestionariusz zawierający początkowo 38 zdań[27przyp27 / komentarz/comment /
Przykładowych pięć zdań Wenkera to:
  1. Im Winter fliegen die trocknen Blätter durch die Luft herum.
  2. Es hört gleich auf zu schneien, dann wird das Wetter wieder besser.
  3. Thu Kohlen in den Ofen, daß die Milch bald an zu kochen fängt.
  4. Der gute alte Mann ist mit dem Pferde durch´s Eis gebrochen und in das kalte Wasser gefallen.
  5. Er ist vor vier oder sechs Wochen gestorben.
Źródło: http://www.diwa.info/Geschichte/Wenkersaetze.aspx?set=3
], powiększył się do 40 zdań, które zawierały łącznie 355 wyrazów. Zdania te zredagowane w literackim języku niemieckim zakładały zebranie odpowiedzi gwarowych przede wszystkim w  zakresie wybranych zjawisk fonetycznych, fleksyjnych i składniowych (Zaręba 1974: 12Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
). Na rozesłane do wszystkich szkół na terotorium państwa niemieckiego kwestionariusze wpłyneło w latach 1879-1887 ponad 40 tys.  odpowiedzi z ponad 40 tys. miejscowości, gdzie istniały szkoły. Wenker opracował jedynie cząstkę wyników i w 1881 roku wydał I zeszyt Atlasu językowego północnych i środkowych Niemiec. W sumie Wenker wykonał ręcznie 1606 map, które przekazał pracowni atlasu niemieckiego w Marburgu - od 1887 roku do dziś ośrodka dialektologii niemieckiej. Zbiór ten stanowił bazę dla opracowywania innych atlasów językowych (Zaręba 1974: 13Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
).
Projekt Deutscher Sprachatlas z Marburga gromadzi dane o dialektach niemieckich, a na stronie internetowej projektu można znaleźć skany kartek z oryginalnym zapisem zdań Wenkera dla różnych miast, w tym śląskich. Cały atlas w wersji cyfrowej dostępny jest pod adresem [http://www.diwa.info], a wyszukiwarka konkretnych miast i przyporządkowanych do nich zdań Wenkera dostępna jest pod adresem: [http://www.regionalsprache.de/Wenkerbogen/Katalog.aspx]. Poniżej znajduje się przykład takiego kwestionariusza dla miejscowości Gościęcin.


Ilustracja: Kartka z 40 zdaniami Wenkera z miejscowości Gościęcin. Źródło: http://www.regionalsprache.de/Wenkerbogen/WenkerbogenViewer.aspx?Id=40573

Po śmierci Wenkera (w 1911 roku) prace nad atlasem kontynuował jego wieloletni współpracownik - Ferdinand Wrede. Rozszerzył on badania nad atlasem przez rozsyłanie kwestionariuszy na obszary słowiańskojęzyczne zaanektowane przez Niemcy. W ten sposób ankietą objęto m.in. 376 miejscowości polskich należących do Prus (do 1918 roku) lub do Niemiec (obszary polskie pozostałe po 1918 roku w Niemczech). W 1956 roku Walther Mitzka sfinalizował przygotowywane przez kilkadziesiąt lat dzieło. Wydano 11 zeszytów; zeszyty od 1-6 opracowane zostały przez Ferdinanda Wrede, a zeszyty 7-11 przez Walthera Mitzkę - tak więc w latach 1926-1956 powstał niemiecki atlas językowy Deutscher Sprachatlas przedstawiający przede wszystkim zjawiska fonetyczne i gramatyczne (Zaręba 1974: 14, 15Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
).
Za opracowanie geografii wyrazów odpowiedzialny jest również Mitzka, który od 1921 roku rozpoczął wysyłanie swojego kwestionariusza z 12 zdaniami (180 wyrazów) do informatorów w wyznaczonych przez siebie punktach na całym terenie Niemiec. W ten sposób powstały regionalne atlasy wyrazowe opracowane z w latach 1939-1947 z informacji zdobytych z 50 tys. miejsc (Zaręba 1974: 15Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
). Poniżej znajduje się mapa z atlasu wyrazowego, która pokazuje, jak brzmiało słowo schimpfen (przeklinać) w różnych częściach niemieckiego obszaru językowego, w tym na Śląsku.


Ilustracja: Lokalne odmiany słowa schimpfen w gwarach niemieckich na wschodnich obszarach niemieckiego obszaru językowego  (Mitzka 1953Mitzka 1953 / komentarz/comment/r /
Mitzka, Walther 1953. Deutscher Wortatlas. Band II. Gießen: Wilhelm Schmitz Verlag.
)

W latach 1960-tych wydano w Marburgu dwutomowy Schlesischer Sprachatlas autorstwa Güntera Bellmanna. Oba tomy wydane zostały jednak w odwrotnej kolejności, najpierw (w 1965 roku) tom II, potem (w 1967 roku) tom I. Tom I zawiera 98 map fonetycznych i gramatycznych, a tom II 90 map wyrazowych, do zbadania których służyły kwestionariusze wyrazowe (Zaręba 1974: 23Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
). Kwestionariusz ten zawierający 78 pytań wyrazowych, w większości rzeczowników dotyczących wiejskiej kultury materialnej, autor rozesłał w 1963 roku m.in do 3 tys.  byłych informatorów słownika śląskiego Mitzki oraz do rozrzuconej po całej RFN ludności przesiedlonej z zachodnich ziem polskich. Otrzymał ok 1500 odpowiedzi, z czego do prac wykorzystano 762. Blisko połowa informatorów była rolnikami, reszta to ludzie  o różnych zawodach oraz rozproszeni od ponad 20 lat po całej RFN ludzie starsi, przeważnie 70-latkowie. Na podstawie tak zdobytego materiału autor przygotował drugą, uściśloną wersję kwestionariusza dla przygowania drugiego tomu. Od 762 informatorów uzyskano 740 odpowiedzi (Zaręba 1974: 24Zaręba 1974 / komentarz/comment/r /
Zaręba, Alfred 1974. Śląsk w świetle geografii językowej (Biblioteczka Towarzystwa Miłośników Języka Polskiego 20). Wrocław, Warszawa, Kraków, Gdańsk: Zakład Narodowy im. Ossolińskich.
).

Fotografie, filmy

W portalu YouTube umieszczone zostały amatorskie filmy ludzi, którzy recytują wiersze po śląsku. Jednym z nich jest Horst Jacobowsky, który przedstawia wiersze śląskiego poety Ernsta Schenke. Na każdy miesiąc przypada jeden wiersz (dostępne na kanale Horsta Jacobowsky’ego). Poniżej - link do Dar Januar, czyli o miesiącu styczniu:
[http://www.youtube.com/watch?v=o3_5RneVEBk&list=UUNa55D47y4ZnElM5h2e0Wmw&index=45]
Kolejne wiersze Ernsta Schenke recytowane przez Jacobowsky’ego Doas Karrassell i „Dar Sperlich - [http://www.youtube.com/watch?v=XfoJMf9rjJE&list=UUNa55D47y4ZnElM5h2e0Wmw&index=24]
Dodatkowo na tym kanale dostępnych jest wiele amatorskich filmów nakręconych na Śląsku.
Link do wiersza Doas Reißa - recytuje Johannes Renner: [http://www.youtube.com/watch?v=IT7JrfHMxT4]
Pod adresem: [http://www.youtube.com/watch?v=UDQuBHNN-mI] można znaleźć film, w którym Johannes Renner opowiada o dzieciach ze wsi w dialekcie (niestety nie precyzuje, który to dokładnie dialekt).
Kolejnym wierszem jest Der biese Troom - [http://www.youtube.com/watch?v=M7ifkUujPbk].
Pod tym adresem znajduje się wiersz w dialekcie górskim, czytany przez Helmuta Nitsche podczas obchodów „Dnia Ojczystego” dn. 11.09.2010 roku. Materiał zarejestrowało OstpreussenTV - [http://www.youtube.com/watch?v=ovIbUhR5zTE].

Zasoby i organizacje

W 1952 roku powstało Niemieckie Towarzystwo Socjalno-Społeczne (Deutsche Sozial-Kulturelle Gesellschaft). Współpracuje ono z organizacją Stiftung Schlesien, która zbiera i wydaje teksty w dialektach śląskich. W 1998 zorganizowano nawet konkurs recytatorski, w którym brała udział młodzież z Liberca w Czechach, z Görlitz w Niemczech oraz Wrocławia (Kryszczuk 1999: 89Kryszczuk 1999 / komentarz/comment/r /
Kryszczuk, Grażyna 1999. Świadomość językowa i kompetencja komunikacyjna Niemców na Dolnym Śląsku. Lublin: Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie.
).
W 1982 w Badenii-Wirtemberdze założony został Arbeitskreis Archiv für schlesische Mundart, czyli stowarzyszenie, które zajmuje się pielęgnowaniem kultury i literatury śląskiej głównie poprzez organizowanie spotkań oraz działalnośc wydawniczą. Redagowany przez stowarzyszenie Rundbrief (‘okólnik’) przedstawia m.in. sprawozdania z owych spotkań, prezentuje sylwetki autorów śląskich oraz ich wiersze. Stowarzyszenie wydaje również nieregularnie tomy w serii Woas die Stoare pfeifa, które poświęcone są wybranemu zagadnieniu z literatury śląskiej. Np. w 1996 roku publikacja została poświęcona poecie Ernstowi Schenke, a w 1998 roku pisarzom górnołużyckim (Preuss 2011: 4Preuss 2011 / komentarz/comment/r /
Preuss, Friedrich-Wilhelm (red.) 2011. Rundbrief Arbeitskreis Archiv für schlesische Mundart 43/2.
). W 1996 stowarzyszenie to zorganizowało konferencję w Sobótce-Górce (niem. Gorkau), której zwieńczeniem było odsłonięcie tablicy pamiątkowej przy ratuszu w Niemczy (Nimptsch) ku czci Ersta Schenke (Preuss 2009: 7, 8Preuss 2009 / komentarz/comment/r /
Preuss, Friedrich-Wilhelm 2009. „Ein schlesisches Herz hat aufgehört zu schlagen“, Schlesische Nachrichten. Zeitung für Schlesien 1. Landmannschaft Schlesien – Nieder- und Oberschlesien.
). Podczas spotkania wiosennego w Wangen/Allgäu[28przyp27 / komentarz/comment /
Przykładowych pięć zdań Wenkera to:
  1. Im Winter fliegen die trocknen Blätter durch die Luft herum.
  2. Es hört gleich auf zu schneien, dann wird das Wetter wieder besser.
  3. Thu Kohlen in den Ofen, daß die Milch bald an zu kochen fängt.
  4. Der gute alte Mann ist mit dem Pferde durch´s Eis gebrochen und in das kalte Wasser gefallen.
  5. Er ist vor vier oder sechs Wochen gestorben.
Źródło: http://www.diwa.info/Geschichte/Wenkersaetze.aspx?set=3
] w 2010 roku prawie każdy uczestnik wygłosił referat w dialekcie śląskim, a głównym tematem była historia Amalie Preusler i Franza Pohla - małżeństwa ze Szklarskiej Poręby (Schreiberhau) posiadającego słynną hutę szkła „Josephinenhütte”, która rozsławiła Śląsk dzięki swoim wyrobom (Preuss 2011: 3Preuss 2011 / komentarz/comment/r /
Preuss, Friedrich-Wilhelm (red.) 2011. Rundbrief Arbeitskreis Archiv für schlesische Mundart 43/2.
). Jednym z celów Arbeitskreis jest stworzenie archiwum z nagraniami Ślązaków, którzy jeszcze władają dialektem. Stowarzyszenie postulowało również złożenie przez kraj związkowy Saksonia wniosku do UNESCO o umieszczenie niemieckich dialektów śląskich na liście zagrożonych języków (Preuss 2011: 6Preuss 2011 / komentarz/comment/r /
Preuss, Friedrich-Wilhelm (red.) 2011. Rundbrief Arbeitskreis Archiv für schlesische Mundart 43/2.
).


Ilustracja: Seria wydawnicza Arbeitskreis Archiv für schlesische MundartWoas die Stoare pfeifa (zdjęcie ze zbiorów kierownika stowarzyszenia Friedricha-Wilhelma Preussa)
Kod ISO
niemiecki (dolno)śląski
ISO 639-3    sli