Statystyki
Liczba użytkowników: język rodzimy
Dokładne określenie liczby użytkowników bielskich dialektów języka niemieckiego nie jest możliwe dla żadnego okresu w historii[
12
przyp12 / komentarz/comment /
Oczywiście, mowa tu okresie, który rozpoczął się wraz z przybyciem tu osadników.

].
Bożena i Bogusław Chorążowie na podstawie najdawniejszych nazw miejscowych, zapisanych w
Liber fundationis episcopatus Vratislaviensis (Księga uposażeń biskupstwa wrocławskiego) próbowali określić skład etniczny miejscowości, które weszły później w skład niemieckiej wyspy językowej, na początku ich istnienia. Na tej podstawie stwierdzili, że Kamienica, Międzyrzecze, Stare Bielsko były założone przez ludność słowiańską. Zasadźcy Bielska i Komorowic (Bertoldowic) musieli być germańskiego pochodzenia. Natomiast Mikuszowice i część Komorowic (Mückendorf) były osadami, w której przeważała ludność germańska (
Chorąży i Chorąży 2010c: 214
Chorąży i Chorąży 2010c / komentarz/comment /
Chorąży, Bożena i Bogusław Chorąży 2010c. „Zaplecze osadnicze Bielska”, w: Panic 2010: 205-222.

). Ta właśnie ludność dała początek niemieckim dialektom Bielska i okolic.
W XVII wieku, gdy standardowy język niemiecki był jeszcze w początkowej fazie kodyfikacji, niemieckojęzyczna ludność bielskiej wyspy językowej mówiła zapewne w lokalnym dialekcie. Nie sposób ustalić jej procentowego udziału w całości populacji, ale pewnych wskazówek mogą w tym zakresie dostarczyć powstałe wtedy Schematyzmy biskupów wrocławskich, które niejednokrotnie zalecały prowadzenie kazań w języku używanym przez większość mieszkańców danej parafii. Wstępnej analizie materiały te poddał Panic (
2010: 341
Panic 2010 / komentarz/comment /
Panic, Idzi (red.) 2010. Bielsko-Biała. Monografia miasta. Tom I. Bielsko od zarania do wybuchu wojen śląskich (1740). Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

), potrzeba jednak dalszych badań nad ich treścią.
Walter Kuhn, a także Idzi Panic (
2010: 362
Panic 2010 / komentarz/comment /
Panic, Idzi (red.) 2010. Bielsko-Biała. Monografia miasta. Tom I. Bielsko od zarania do wybuchu wojen śląskich (1740). Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

) i Jerzy Polak (
2010: 186
Polak 2010 / komentarz/comment /
Polak, Jerzy (red.) 2010. Bielsko-Biała. Monografia miasta. Tom II. Biała od zarania do zakończenia I wojny światowej (1918). Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

) próbowali określić skład etniczny Bielska i Białej na podstawie nazwisk znajdujących się w miejskich urbarzach. Stosunek nazwisk germańskich i słowiańskich wykazywał bardzo duże fluktuacje. Samą zaś metodę badacze ci uznali za wysoce zawodną.

Plac teatralny w Bielsku
za:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Bielsko-Bia%C5%82a_Plac_Teatralny_002.JPG
W XIX wieku na szerszą skalę zaczęto przeprowadzać statystyczne spisy ludności. Pierwszym spisem, z którego istnieją dokładne dane dla okolic Bielska i Białej jest ten przeprowadzony w 1880 roku. W spisie tym ankietowanych nie pytano o narodowość, a o „język domowy” (
Polak 2010: 384
Polak 2010 / komentarz/comment /
Polak, Jerzy (red.) 2010. Bielsko-Biała. Monografia miasta. Tom II. Biała od zarania do zakończenia I wojny światowej (1918). Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

). Poniższa tabela przedstawia wyniki spisów powszechnych z lat 1890, 1910, 1921 i 1943 (
Wurbs 1981: 7-8
Wurbs 1981 / komentarz/comment /
Wurbs, Gerhard 1981. Die deutsche Sprachinsel Bielitz-Biala. Eine Chronik. Wien.

). W danych dotyczących kolejnych lat, w lewej kolumnie znajduje się ogólna liczba mieszkańców danej miejscowości, w środkowej znajduję się liczba osób mówiących w domu po niemiecku, a w prawej ich procentowy udział w populacji.
Powyższa tabela nie uwzględnia spisu ludności przeprowadzonego w roku 1931, który wskazywał na postępującą polonizację regionu. W poszerzonej o Lipnik Białej 18,2% mieszkańców zadeklarowało, że ich językiem domowym jest język niemiecki. Polak (
2012: 77
Polak 2012 / komentarz/comment /
Polak, Jerzy 2012. Bielsko-Biała w zwierciadle czasu. Wspomnienia mieszkańców z lat 1900-1945. Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego.

) ocenia jednak, że w tym czasie odsetek Niemców oraz asymilujących się proniemiecko Żydów był wyższy i wynosił około 35%. W tym samym okresie w Bielsku liczba ta wynosiła 56,7%.
Pytania użyte w spisie nie miały charakteru otwartego. Do wyboru ankietowanych pozostawał język niemiecki, polski, ewentualnie „żydowski”, czeski, czy słowacki. Dlatego też nie można na ich podstawie stwierdzić, ilu użytkowników miały w tym czasie dialekty i języki bielskiej wyspy językowej. Z licznych materiałów wynika, że do II wojny światowej w powszechnym użyciu lokalne odmiany językowe były w Hałcnowie i Wilamowicach. Wzmianki o dialektach innych miejscowości są nader skąpe[
16
przyp16 / komentarz/comment /
Organizacje zrzeszające byłych mieszkańców bielskiej wyspy językowej wydawały lub wydają swoje periodyki (np. Bielitz-Bialaer Rundbrief aus Hannover, Beskidenland. Eine Zeitschrift des Österreichisches Heimatbundes Beskidenland).

], jednak w połączeniu z materiałem historycznym pozawalają na wysnucie pewnych wniosków.
Proces industrializacji spowodował, że do Bielska i Białej, a także okolicznych miejscowości napłynęły ogromne rzesze ludności. Jak wynika z powyższej tabeli, mimo dwóch wojen światowych, pomiędzy 1890, a 1943 rokiem populacja tych miast zwiększyła się ponad dwukrotnie. Rodzima ludność zaczęła więc stanowić tam mniejszość, co w konsekwencji musiało doprowadzić do zaniku starych form językowych i tworzenia się nowych, mieszanych. Już w 1908 roku Erwin Hanslik (
1908: 31-32
Hanslik 1908 / komentarz/comment /
Hanslik, Erwin, 1908. Biala, eine deutsche Stadt in Galizien. Wien-Teschen-Leipzig.

) pisał, że w tym kontekście:
Zbiór Bukowskiego ma ogromną wartość, ponieważ rzeczy, które pokazuje, już nie istnieją. Do naszych czasów nie udało nam się więcej uratować. Było na to za późno i większość jest już stracona na zawsze.
Do gwałtownego wzrostu liczby ludności doszło również w Komorowicach, Bystrej, Kamienicy, Wapienicy i Mikuszowicach. Oprócz Hałcnowa i Wilamowic w miarę stabilny poziom zaludnienia utrzymywał się w Lipniku, Aleksandrowicach, Międzyrzeczu i Starym Bielsku. Patrząc tylko na czynniki demograficzne to właśnie tam powinno żyć przed II wojną światową najwięcej użytkowników lokalnych odmian językowych. Przypuszczenia te w przypadku Starego Bielska znajdują potwierdzenie we wzmiankach znajdujących się w publikacjach naukowych i tych posiadających charakter wspomnieniowy. W 1909 roku Erwin Hanslik o tej miejscowości pisał tak:
Tu jeszcze żywy jest stary, średnioniemiecki dialekt, którym niegdyś mówiono w całej wyspie językowej.
We wspomnieniach Polki Anny Herok, dotyczących lat 1930 i 1940-tych, znajdujemy następujący fragment:
Z Rynku pamiętam też starobielszczan, ubranych w swoje specyficzne stroje, ze stożkowatymi, wysokimi czapkami, posługujących się gwarą, zniekształconym językiem niemieckim (Polak 2012: 120
Polak 2012 / komentarz/comment /
Polak, Jerzy 2012. Bielsko-Biała w zwierciadle czasu. Wspomnienia mieszkańców z lat 1900-1945. Bielsko-Biała: Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego.
).
Na podstawie tych materiałów można stwierdzić, że przed II wojną światową którąś ze starych odmian językowych posługiwało się w okolicach Bielska i w Wilamowicach nie więcej niż 10 tysięcy osób. Na liczbę tę składała się większość mieszkańców Wilamowic, Hałcnowa i Starego Bielska oraz mniej liczne grupy osób z innych miejscowości. Odsetek osób, które nie znały języka polskiego, ani standardowego niemieckiego był wśród nich zapewne bliski zera.

Rynek w Bielsku
za:
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Bielsko-Bia%C5%82a_Rynek_003.JPG
Współcześni użytkownicy
Konsekwencją II wojny światowej było przymusowe wysiedlenie do Niemiec i Austrii zdecydowanej większości niemieckojęzycznych mieszkańców okolic Bielska i Białej. Mimo iż w Austrii lub Niemczech działa kilka organizacji zrzeszających dawnych mieszkańców bielskiej wyspy językowej oraz ich potomków, nie wiadomo, jak liczne są jeszcze osoby znające któryś z bielskich dialektów. W niemieckojęzycznym otoczeniu bardzo szybko mogli oni ulec językowej asymilacji i zatracić znajomość używanego w dzieciństwie języka.
Przykładowo, podczas przyjazdu dawnych hałcnowian z Niemiec na przełomie sierpnia i września 2013 udało się porozmawiać z kilkoma osobami, które znały hałcnowski lub których krewni powinni go znać; ich łączna liczba niestety była bardzo niska.
Wiadomo natomiast, że w sierpniu 2013 roku na terenie Bielska-Białej mieszkało wciąż przynajmniej 8 osób znających hałncowski. Najstarsza z nich miała około 90 lat, najmłodsza 75. Mimo że wszystkie te osoby pozytywnie waloryzują swój język, szanse na jego przetrwanie właściwie nie istnieją.